poniedziałek, 20 lipca 2020

Robótkowe plany

Wakacje w toku, ale dla mnie to czas pełen robótkowej pracy (ponieważ to czysta przyjemność, to sama nie wiem, czy można nazwać to pracą). 
Do tej pory, nie miałam sprecyzowanych robótkowych  planów. Zaznaczałam sobie wzory, które do nie przemawiały, ale nie koniecznie zamieniało się to w twórczy dialog. Często natomiast, po skończeniu jakiejś robótki, długo zastanawiałam się nad kolejnym projektem. Było to troszkę męczące, więc postanowiłam to zmienić. Zarówno w dziedzinie szyciowej jak i włóczkowej. 
Na pierwszy ogień poszły twory szyciowe. Wybrałam materiały chomikowane z przeznaczeniem na projekty, które już dawno wyleciały mi z głowy. Przejrzałam gazety z wzorami i wybrałam to co obecnie mi w duszy gra. Spisałam sobie, do czego przeznaczę konkretny materiał i teraz wszystko czeka grzecznie na swoją kolej. Oczywiście sam wybór wykrojów nie był łatwy i nadal zastanawiam się czy dobrze wybrałam szyjąc spodnie, czy może lepiej byłoby wybrać sukienkę, ale to już błachostki. 
Letnie materiały:


Wykroje też uporządkowałam. Każdy który odrysowałam ląduje w szarej kopercie, odpowiednio oznaczonej i grubej teczce. Często, jeśli któryś przypadł mi do gustu wykorzystuję go ponownie, a ten system mi to ułatwia:


Analogicznie zrobiłam z włóczkami. Teraz tylko tworzyć.
Do napisania i niech moc będzie z nami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz