poniedziałek, 23 lipca 2018

Słonecznik dla Słoneczka

Uwielbiam poranki. Siadam z kubkiem w ręku na balkonie, słucham śpiewu ptaków i patrzę na świat z mojego czwartego piętra. Mam wtedy poczucie pewnej lekkości, harmonijności z otoczeniem i poczucia, że jestem na właściwym miejscu (do pobudki dzieci 😉). Przekłada się to też na mój strój. Lubię wygodę, naturalne materiały, kwiaty we włosach które potarga wiatr. Chciał nie chciał mój styl w pewnym stopniu serwuję moim dzieciom gdyż to ja wybieram im ubrania. Bardzo chciałam żeby moje Słoneczko miało kwiaty we włosach. Żywe kwiaty odpadały z kilku powodów min. dla tego że nie lubię zrywać kwiatów wolę jak sobie rosną w naturalnym środowisku, a poza tym Mała mogłaby je zjeść. Tak powstała opaska ze słonecznikiem.


Wzór kwiatka pochodzi z DROPSowego kocyka THE MEADOW.  Do kwiatka dorobiłam listki i gałązkę. Doszyłam odpowiedniej długości gumkę, która trzyma opaskę na właściwym miejscu.


Na koniec wisienka na torcie czyli zdjęcie na właścicielce 



Słonecznie pozdrawiamy i niech Moc będzie z Nami😃



czwartek, 12 lipca 2018

Tasiemka do smoczka

Moja Córeczka jak większość dzieci w jej wieku korzysta ze smoczka. W sposób klasyczny przed zasypianiem (ssąc gumową część) i awangardowy (gryząc wszystko poza gumową częścią smoczka) w ciągu dnia. Najbardziej lubi w głupawce przed zasypianiem wyrzucać smok z łóżeczka, oczywiście tylko po to żeby zaraz ktoś musiał go podnieść i oddać zrozpaczonej właścicielce😂. Żeby uniknąć ciągłego podnoszenia smoczka z podłogi, często przy użyciu akrobatycznych wygibasów, bo Mała w przedziwne miejsca go wrzucała, mocowaliśmy smoczka na specjalnym łańcuszku. Miała ich już kilka. Nie sprawdził się żaden, bo albo szybko się zużywał, Mała uwielbia zerwać łańcuszek i gryźć część mocującą do ubranka, albo był za krótki i nie wygodny w używaniu. Przed kolejną wizją zakupu łańcuszka wiedząc że jest to zakup na kilka dni postanowiłam zrobić taką tasiemkę sama. Oczywiście w necie jest mnóstwo wzorów na przedziwne cuda. Ja poszłam w intensywny kolor i prostotę. Poniżej efekt:

Jest to bardzo proste w wykonaniu, daje nieograniczone możliwości i sprawdza się. Jedyne czego mi brakuje w mojej wersji to bardziej dziecięcy "spinacz", ale w mojej pasmanterii dostępny był tylko taki.

Opis wykonia:
1 uchwyt do szelek męskich;
bawełniana włóczka (u mnie Cotton Light Drops)

Zaczynamy od części z uchwytem i obrabiamy ją oczkami ścisłymi. Dobrze wybrać parzystą liczbę oczek, w ilości która zakryje drucik na którym mocuje się szelkę. U mnie wyszło 8 o. Przerabiamy tak w rzędach do uzyskania odpowiedniej długości. Trzeba pamiętać że do długości naszej tasiemki trzeba doliczyć pętelkę. Pętelkę robimy na górze tasiemki, z oczek łańcuszka. Sugeruję, aby pętelka była długości wystarczającej na przewleczenie przez uchwyt smoczka. Dłuższa nie wygląda zbyt ładnie. Końcówki chowałam w trakcie robótki. Ta forma daje dużo możliwości. Można poszaleć z kolorem, ściegami czy aplikacjami.

Miłego dnia i niech Moc będzie z Nami😃



wtorek, 3 lipca 2018

Kolorowa bransoletka

Przeglądając koraliki nadające się do pracy na krośnie wpadłam na blog Royal-Stone a w nim całe bogactwo bardzo przejrzystych wskazówek na wykonanie biżuterii różnymi technikami. Dla mnie która zaczyna swoją zabawę w tym kierunku, to prawdziwa skarbnica wiedzy. To właśnie tam zobaczyłam bransoletki makramowe. Znalazłam filmik na YouTube i mam:


Wykorzystałam koraliki które zalegały w moich zapasach, cieniutki rzemyk w kolorze gorzkiej czekolady (mojej ulubionej), nici i drewniany guziczek. 

Bransoletka jest bardzo kolorowa, a wpadające przez koraliki słońce sprawia, że mam na ręku tęcze 😊
Moja wersja jest dosyć długa, bo mogę opleść nadgarstek trzy razy. Stanowi częsty dodatek do moich "stylówek".
Do napisania i niech Moc będzie z Nami 😃