sobota, 2 lipca 2022

Ciasto z truskawkami i inne historie


Nie mogę uwierzyć, że mamy już lipiec. Czerwiec przemknął mi niemal niezauważony.

Zazwyczaj jest u nas bardzo gorąco. Na dwór z własnej woli wychodzimy wieczorami, więc nie jest to najfajniejsza z możliwych forma wakacyjnego spędzania czasu. Kiedyś dziwiłam się, dlaczego w gorące lato, tak wiele sklepów, czy knajpek otwieranych jest we Włoszech w godzinach popołudniowych, jak tak żyć. Teraz już wiem. W te naprawdę gorące dni pocieszam się tym, że to prawie tak jakbym była w słonecznej Italii.

Temperatura przekłada się na robótki. Włochaty sweter poszedł do szafy, gdzie panuje przyjemny cień. Na samo patrzenie na niego robiło mi się jeszcze cieplej. Wrócę do niego jak tylko z lekka się ochłodzi.

Zamiast niego pracuję nad „Topem na ramiączka z wiekowego kordonka”. Dziś zaczęłam więc spostrzeżenia umieszczę niebawem.

Granatowa sukienka męczy mnie, a ja ją. Miał to być to miły i szybki projekt, niekoniecznie najłatwiejszy. Minął prawie miesiąc, więc szybki nie jest, a przez ilość prucia robi się coraz mniej miło. To któryś raz jak projekty z Anny Moda na szycie jakoś mi tak nie idą. Nie wiem czy to kwestia dopasowania rozmiaru? Niby wszystko się zgadza, gdy wybieram rozmiar,
a potem mozolnie i tak dopasowuję, bo albo to odstaje albo to za długie. Efekt jest taki, że się schodzi.

Za to jak zrobię ciasto z owocami, to znika w mgnieniu oka. Korzystam z przepisów umieszczonych na stronie Moje wypieki. Zawsze mi wychodzą
i są pyszne. Poniżej pyszne ciasto z truskawkami.



Pysznej niedzieli wszystkim życzę oraz tygodnia ciepłego,  omiatanego lekkim zefirkiem.