Jedyny taki na świecie, choć możliwe że zacznie się pojawiać w różnych konfiguracjach kolorystycznych, w różnych zakątkach świata. Na chwilę obecną miałam jednego, którego już wypuściłam w świat.
Motylkowa zakładka do książki:
Do wykonania zakładki potrzeba:
- filc w kolorach kremowym (baza) turkusowym (skrzydełka) oraz brązowym (brzuszek);
- koraliki opcjonalnie do ozdoby czółek;
- tasiemka, na tyle długa by nie wypadała z pomiędzy zaznaczonych stron ( im masywniejszy motyl, tym tasiemka powinna być dłuższa).
- kształt motyla narysowałam sama, ale można skorzystać z kształtów np. w kolorowankach dziecięcych
- kulka silikonowa do wypychania maskotek jako wypełnienie (można użyć waty, albo włókniny antyalergicznej z poduszki).
Zakładka świetnie nada się też jako np. zawieszka do torebki lub kluczy.
Jeszcze zbliżenie na motylka:
To nie ostatnia zakładka, mam dużo pomysłów na kolejne. Uwielbiam robić takie małe słodkości.
Do napisania i niech Moc będzie z Nami 😃