wtorek, 30 lipca 2019

Proporzec

Drużyna Młodzika szukała kogoś potrafiącego szyć. W ramach dobrych wzorców, zgłosiłam się do jego wykonania. Było to jedno z ciekawszych wyzwań jakie podjęłam w moim twórczym życiu. Jestem krawieckim amatorem, który szyje dla własnych i najbliższych potrzeb. Do tego jeszcze presja czasu, która wynikła z przyczyn ode mnie niezależnych. Podsumowując jestem zadowolona z efektu. 
Oto Proporczyk:

Litery wykonałam z grubszego filcu, żeby dodatkowo usztywnić proporzec.


Napis i koronę zrobiłam ze złotych sznureczków. 

Najcenniejsze w tym zadaniu dla mnie była mina Młodzika, gdy przekazywaliśmy proporzec. Warta każdej minuty pracy nad nim.
 
Wykonanie:
Na kartce papieru odrysowałam trójkąt prostokątny o wymiarach podanych przez Drucha.
Zszyłam ze sobą dwa kolory trójkątów wzdłuż dłuższej krawędzi.
Na każdą stronę proporca naszyłam ozdobne litery i symbole.
Zrobiłam pętelki, które przeszyłam zszywając krótszą krawędź proporca.
Przytwierdziłam frędzle do dłuższych boków o połączyłam ze sobą dłuższe krawędzie proporca wszywając jednocześnie frędzle.

Niech służy jak najdłużej.

Niech Moc będzie z Nami i do napisania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz