poniedziałek, 16 listopada 2015

Pierwsze spodnie

Jakiś czas temu uszyłam pierwszy raz spodnie, które długo czekały na swoje foto. Zdjęcie zrobione tuż przed wyjściem na niedzielny spacer, w chłodny, jesienny dzień - stąd przywdziane kozaczki.

Wykrój z którego korzystałam pochodzi z Burda Klasyka 2/2013, mod. 0009. 
Ponieważ chciałam mieć spodnie bardziej sportowe niż eleganckie, dokonałam kilku modyfikacji. Zrezygnowałam z rozporka na rzecz spodni wsuwanych. Ponieważ uszyłam je z jakiejś bardzo elastycznej dresówki, rozporek był zbędny i zapewne  w tym wydaniu zupełnie niepasujący. Poza tym nie  chciałam, żeby mi coś pod bluzką odstawało. 
Wykrój jest bardzo przejrzysty i jak przystało na dwie kropki w oznaczeniu (czyli wymagający podstawowych umiejętności krawieckich) nie sprawił mi żadnych kłopotów. Zdziwiona byłam jak szybko się je szyło. Byłoby zapewne jeszcze szybciej gdyby nie materiał, który uciekał spod palców
i to on spowolnił mnie troszeczkę. Niemniej jednak, jestem zadowolona z efektu i zapewne po wykrój sięgnę jeszcze nie raz, ale po materiał nie koniecznie - przynajmniej na spodnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz